Raz na jakiś czas będąc na keto możemy pozwolić sobie na owoce. Ostatnio przygotowałam konfiturę z malin bez użycia żelatyny, którą można wykorzystać do ozdobienia puddingu chia, gofrów czy naleśników.
Receptura prosta i szybka w wykonaniu, bo przecież nie ma co dnia tracić na stanie przy garnkach. Konfiturę najlepiej przechowywać w szklanym słoiczku, która po pasteryzacji może stać w chłodnym miejscu do 6 miesięcy. Ze składników wychodzi 400 g gotowej konfitury.
UWAGA! Przepis dla tych, co są już w stanie ketozy i mogą pozwolić sobie na trochę więcej węgli ?
100 g konfitury to 49 kcal
*** B 1,6 T 0,3 W 13,5 ***
Składniki:
– 450 g malin (mogą być mrożone)
– 60-100 g erytrytolu (dodać ilość według uznania)
– 5 g gumy ksantanowej
Przygotowanie:
1. Zamrożone maliny wrzucam do wysokiego rondelka. Ustawiam na średnim ogniu.
2. Gotuję, co jakiś czas mieszając, aż maliny puszczą sok i zaczną się rozpadać na drobne fragmenty.
3. Redukuję wodę z owoców przez około 3-4 min, cały czas mieszając, aby nie przypalić malin.
4. Kolejno dodaję słodzidło i gumę ksantanową. Mieszam do połączenia składników.
5. Gotuję jeszcze 5 min, mieszając.
6. Przelewam konfiturę do słoiczka. Gotowe!
Przygotowane w taki sposób maliny, można podać do posiłku jeszcze ciepłe lub poczekać, aż wystygną.
Gotowe!